Szukaj

Światowy Dzień Młodzieży Prawosławnej 2017
Autor: Mateusz&Jakub Marczuk / 20-02-2017

W tym roku Światowe Dni Młodzieży Prawosławnej świętowaliśmy poza granicami naszej diecezji.
Skorzystaliśmy z zaproszeń z Krakowa i Białegostoku,
co pozwoliło nam nawiązać nowe kontakty i odwiedzić
nowe miejsca.

KRAKÓW


Grupa kilku osób z naszej diecezji złożyła przełomową wizytę w Krakowie – malowniczym mieście, które ma bogatą, kilkusetletnią tradycję. Spotkanie rozpoczęło się w piątek, 10 lutego, o godz. 17.00 nabożeństwem wieczornym w krakowskiej cerkwi. Po modlitwie wszyscy uczestnicy udali się na kolację, po której odbyła się dyskoteka. Pomimo tego, że z młodzieżą z tych rejonów Polski dzielą nas setki kilometrów, w niczym to nie przeszkadzało. Wspólnie śpiewaliśmy „nasze” piosenki, zarówno te łemkowskie, jaki i ukraińskie, czy białoruskie.
W sobotę po porannych modlitwach i posiłku odbyła się prelekcja o. Jakuba Dmitruka na temat modlitwy w życiu młodego człowieka. Następnie o. Mikołaj Dziewiatowski przybliżył zebranym historię Cerkwi Prawosławnej w Polsce i na świecie. Po wykładzie odbyła się dyskusja młodzieży i duchownych. Głos zabrali: o. Arkadiusz Barańczuk, o. Paweł Korobiejnikov oraz proboszcz krakowskiej parafii – o. Jarosław Antosiuk. Po obiedzie cała grupa udała się na spacer po Krakowie. Jako jedni z nielicznych, mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy dwie zabytkowe ikony Bogurodzicy z XII i XIV wieku, które są przechowywane w skarbcu Sióstr Klarysek w Krakowie. Następnie udaliśmy się na Wawel, gdzie podziwialiśmy wnętrze Katedry oraz jej podziemia. Niektórzy wspięli się także na wieżę, aby na własne oczy zobaczyć dzwon „Zygmunt”. O godz. 17.00 rozpoczęło się nabożeństwo wieczorne, po którym grupa udała się na nocny spacer po Krakowie. Dzięki uprzejmości jednego z parafian mogliśmy dowiedzieć się wielu ciekawych faktów o najważniejszych zabytkach Starego Miasta. Wycieczka zakończyła się pod Kościołem Mariackim, gdzie młodzież rozdzieliła się, aby przy filiżance gorącej herbaty móc spędzić ze sobą jeszcze trochę czasu i zawiązać nowe znajomości.
W niedzielę rano dzień rozpoczęliśmy tradycyjnie Boską Liturgią. Po nabożeństwie wszyscy udali się na wspólną agapę, podczas której nastąpiło podsumowanie całego spotkania. Mile zaskoczeni i przepełnieni duchową radością wróciliśmy do miast, w których się uczymy. Serdecznie dziękujemy Daszy Antosiuk wraz z krakowskim Bractwem za zaproszenie i gościnę. Było nam niezmiernie miło poznać młodzież z południa Polski i na własne oczy przekonać się, że tam również Prawosławie kwitnie i prężnie się rozwija. Szczególne słowa podziękowania należą się także dla o. Jarosława Antosiuka za możliwość organizacji tego wydarzenia na terenie parafii prawosławnej w Krakowie.

BIAŁYSTOK/POCZOPEK

17 lutego w Białymstoku odbył się już Trzeci Bal Młodzieży Prawosławnej, na którym nie mogło nas zabraknąć. Długa droga i brzydka pogoda nie przygasiły ogromnej radości, towarzyszącej nam już od święta Spotkania Pańskiego. Wręcz przeciwnie – wizja spotkania się i wspólnego biesiadowania z rówieśnikami przezwyciężała wszelkie trudy tej podróży. Zgodnie z chrześcijańskim zwyczajem Bal rozpoczął się modlitwą, tak ważną w życiu każdego człowieka. Następnie zabrzmiała muzyka i młodzież ruszyła krokiem poloneza, tym samym uroczyście rozpoczynając zabawę. Tańce i hulanki nie miały końca – co więcej, bal był doskonałą okazją do zapoznania się z tradycyjnymi tańcami gośćmi, przybyłymi z zza wschodniej granicy, tj. Litwy, Łotwy i Białorusi. Zabawę umilały m.in. zespoły „Server” i „Niemoralna Propozycja”. Przygotowane, przez prowadzącego bal DJ-a, zabawy i konkursy nie dawały ani chwili wytchnienia. Tak spędzone niezapomniane chwile bardzo mocno zacieśniły więzi między wszystkimi uczestnikami, wliczając w to również gości zagranicznych.
Następnego dnia po długim wypoczynku czekał nas kulig w pobliskiej miejscowości Poczopek. Pędzące sanie, jazda poza wytyczonymi drogami, ciepło ogniska podsycane wspólnym śpiewem oraz panująca dookoła zimowa aura – wszystko to tworzyło niepowtarzalną atmosferę. Ciekawostką dnia okazało się silvarium, czyli tzw. ogród leśny. Tak jak Bóg przykazał na zakończenie dnia wszyscy wspólnie udaliśmy się na nabożeństwo wieczorne do Ostrowia Północnego. Wkrótce w cieple modlitwy zapomnieliśmy o zmęczeniu, które nużyło nas zanim weszliśmy do cerkwi.
Niedzielę, czyli ostatni dzień naszego pobytu na Podlasiu, rozpoczęliśmy Boską Liturgią w Supraślu, celebrowaną przez biskupa Grzegorza w asyście duchowieństwa monasteru i gości zagranicznych. Następnie udaliśmy się na śniadanie, co niestety było już ostatnim punktem w planie obchodów Światowego Dnia Młodzieży Prawosławnej. Wspólnie pożegnaliśmy gości zagranicznych i przyjaciół, lecz tylko fizycznie, gdyż te chwile na długo pozostaną w naszej pamięci.

Foto: Bractwo Młodzieży Prawosławnej w Krakowie