Szukaj

Promocja książki „Dwie godziny” w Jabłecznej
Autor: Marta Korowaj / 07-08-2014

Trwa akcja promocyjna książki „Dwie godziny. Wspomnienia mieszkańców Chełmszczyzny i Południowego Podlasia”. Tym razem młodzież z BMP Diecezji Lubelsko- Chełmskiej zawitała do Jabłecznej. Prezentacja książki odbyła się w niedzielę, 3 sierpnia w miejscowej świetlicy OSP.

W spotkaniu wzięło udział ponad sto osób - mieszkańców Jabłecznej i wielu okolicznych miejscowości. Zebrani mieli okazję poznać szczegóły powstania książki i wysłuchać refleksji młodzieży, która przygotowując publikację przeprowadziła wiele rozmów ze starszymi ludźmi. Spotkanie poprowadziły redaktorki książki: Katarzyna Sawczuk, Katarzyna Rabczuk oraz Joanna Iwaniuk. Głos zabrali również duchowni zaangażowani w pracę nad zbiorem wspomnień: o. ihumern Sofroniusz (Wilenta) z monasteru w Jabłecznej oraz duchowy opiekun Bractwa, ks. Marcin Gościk.

Wystąpieniu towarzyszył pokaz prezentacji multimedialnej archiwalnych i aktualnych fotografii bohaterów książki. Prezentację wzbogacił też występ chóru parafialnego Monasteru św. Onufrego w Jabłecznej pod dyrygenturą matuszki Elżbiety Weremijewicz. Szczególnie wymownie zabrzmiała pieśń o wysiedleniu, przypominające jakże trudne lata 40-te minionego wieku.

Wzruszenie udzieliło się większości zebranych, gdyż wspominane podczas prezentacji wydarzenia, dotyczyły ich samych albo ich rodzin. Podczas oglądania zdjęć na slajdach oraz tych wyeksponowanych w postaci wystawy fotograficznej, w oczach wielu osób pojawiły się łzy.

Niewątpliwie spotkanie miało szczególny wymiar integracyjny dla lokalnej społeczności prawosławnej. Sama młodzież przyznaje, że była to bardzo ważna promocja. - W Jabłecznej i okolicy jest wiele starszych osób, z którymi rozmawialiśmy przygotowując książkę. Naszym marzeniem już od dawna było zrobienie promocji tutaj, pokazanie tym dziadkom i babciom efektów naszych działań, zapewnienie ich, że dzięki tej książce to, co przeżyli nie zostanie zapomniane i po prostu zaśpiewanie im wszystkim “Mnohaja leta”. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za to spotkanie, za wzruszenia, rozmowy, słowa uznania i nowe znajomości. Tutaj na wsi, społeczność integruje się mocniej, łatwiej jest nawiązać kontakt, powspominać, siadając na ławeczce pod domem, czy przy herbacie, poprosić o wyciągnięcie z szuflady starych zdjęć... Jestem pewna, że to nie koniec naszej misji, jaką jest zbieranie wspomnień. Już dziś zapisaliśmy adresy kolejnych dziadków, których musimy w najbliższym czasie odwiedzić. Czas jest bowiem w tej kwestii bardzo cenny … - mówi Katarzyna Sawczuk.

Autorzy fotografii: o. ihumen Sofroniusz (Wilenta), Joanna Osypiuk